Czy zmiana sposobu żywienia kota może okazać się skutecznym sposobem na walkę z problemem niewydolności nerek? Weterynarze coraz częściej mówią o tym, że jest to metoda, która może zakończyć się sukcesem.
Niewydolność nerek u kota – karma
Gdy koci organizm jest zdrowy, jego znakiem rozpoznawczym jest to, że odznacza się on stanem równowagi wodnej. Woda pobrana oraz ta, która powstaje w toku procesów metabolicznych jest w takim przypadku równa tej, którą kot wydala w postaci moczu. Z sytuacją taką mamy do czynienia przede wszystkim dzięki prawidłowo funkcjonującym nerkom, które odpowiadają za utrzymanie homeostazy wodnej. Gdy jednak z pożywieniem dostarczamy zbyt mało wody, dochodzi do zagęszczania się moczu. Groźne jest też zbyt duże nawadnianie kota.
Choroby nerek są wyjątkowo niebezpieczne przede wszystkim dlatego, że ich najpoważniejszą konsekwencją jest utrata zdolności zagęszczania moczu charakterystyczna dla naszego organizmu. Mocz, który jest słabo zagęszczony, charakteryzuje się też niskim ciężarem właściwym. Ponieważ wydalany jest w zbyt dużej ilości, prowadzi do wzrostu pragnienia. Jeśli ilość pobieranej wody jest zbyt mała w stosunku do zwiększonej przecież potrzeby, dochodzi do odwodnienia się organizmu. Nerki są wtedy gorzej ukrwione, a co za tym idzie – problem ich niewydolności zyskuje tylko na sile.
Problemy z nerkami są na tyle częste, że zapewnienie stałego dostępu do świeżej wody powinno być obowiązkiem każdego właściciela psa albo kota. Miseczka powinna być przy tym pełna wody nie tylko czystej, ale i często wymienianej.
Niewydolność nerek u kota – dieta
Dla lekarzy oczywiste jest to, że przy chorobach nerek dieta bogata w białko jest co najmniej niewskazana. Niestety, żywienie kota bazuje na białku i nawet, jeśli zwierzę zmaga się z niewydolnością nerek, powinniśmy zrobić wszystko, aby otrzymało przynajmniej minimum białek niezbędnych do budowy tkanek. Jednocześnie dobrze jest dążyć do ograniczenia ilości produktów przemiany materii, do wydalania których wykorzystywane są właśnie kocie nerki. Nie powinniśmy więc doprowadzić do sytuacji, w której zarówno białko, jak i aminokwasy, jakie z niego powstają, byłyby wykorzystywane w celach energetycznych.
Lekarze uważają, że minimum białka niezbędne kotom do prawidłowego funkcjonowania wynosi od 2 do 3,5 gramów na każdy kilogram masy ciała. W praktyce zwykle zaleca się przestrzeganie wartości minimalnych zwłaszcza, jeśli niewydolność nerek ma umiarkowany charakter.
Warto też pamiętać o tym, że nie każde białko jest tak samo wartościowe. W centrum naszej uwagi powinno więc znajdować się przede wszystkim białko łatwe do strawienia, a jednocześnie takie, które imponuje wartością biologiczną. Znajduje się ono między innymi w jajach kurzych i produktach mlecznych. Unikać należy zwłaszcza białka, które pochodzi z mięsa wołowego i wieprzowego. Nie można też zapominać o tym, że w diecie kota z przewlekłą niewydolnością nerek nie powinno brakować produktów bogatych w tłuszcze. Te sprawiają, że zwierzę ma energię do funkcjonowania, a jednocześnie nie wzrasta poziom fosforu w jego diecie.