Monotematyczność stylu skandynawskiego

Monotematyczność stylu skandynawskiego

Może i styl skandynawski jest trochę monotematyczny. Wciąż ta biel i czerń, prostota i funkcjonalność. Jednak musicie przyznać, że Skandynawowie potrafią z takim wyczuciem zawojować tą czernią z bielą, dodając do niej odrobinę złota, szczyptę koloru, kilka starych gratów oraz parę niezłych gadżetów i stworzyć urzekającą scenerię… Sami popatrzcie

Wysublimowany salon

Zimowa sceneria… Może nie, aż tak zimowa, jak ta, którą ostatnio prezentowałam (sami porównajcie), ale to tylko dzięki złotym dodatkom, które ocieplają to mroźne wnętrze. Czasem trudno mi pojąć, dlaczego w tak zimnych krajach, jakimi są kraje Skandynawskie, ludzie z takim zamiłowaniem dodatkowo śnieżą i szronią swoje mieszkania!? Ale później spoglądam na te klasyczne, kojące aranżacje i wątpliwości i zdumienie ustępuje zachwytowi ? Tak też jest w przypadku tego salonu, gdzie dużo bieli, całkiem sporo czerni, wplecione złoto, drewno i pożółkłe kartki papieru składają się na intrygująco elegancką kompozycję.

Sypialnia. Ciasno, własno

Sypialnia, no cóż… przynajmniej nikt nie będzie kłócił się o to, kto śpi przy ścianie ?

Kuchnia – oda do brzydoty

Mogłaby to być zwykła skandynawska kuchnia ze zwykłymi białymi szafkami, kuchnia, jakich w Skandynawii pełno. Ale jednak nie! Wykorzystano w niej to, co brzydkie, stare i nieatrakcyjne do tego, aby kuchnia nabrała smaczku. Stare wystające i niepasujące rury nie zostały zamaskowane, wręcz przeciwnie, pomalowano je ociekająco, gęsto i kleiście czarną farbą. To nie wszystko, dla podkreślenia dzieło zostało zwieńczone odpowiednim tłem, ugrzeczniającą tapetą w kratkę. Efekt wzmocniono dodatkami w stylu retro – ekspresem do kawy i wagą oraz starymi garami, sitkiem czy lekko industrialnymi lampkami. Wyszło i praktycznie i oryginalnie.

Motyle w brzuchu, na łące, w korytarzu

Czas na deser Czarno, biało, kolorowo, znowu biało, czarno, czarująco… Po prostu urzekająco! Mamy moc zachowawczej czerni z bielą, a mała czarna potrafi olśnić nawet z wieszaka ? Ale to tapeta w kolorowe motyle gra w korytarzu pierwsze skrzypce i czyni to z zachwycającą gracją. Udanym akcentem jest również oryginalny złoty wieszak na ubrania (zobaczcie podobne rozwiązanie). Mieszkanie to, to czar, klasyk i marzenie, które rozpoczyna się już na wstępie – w korytarzu i stopniowo dozuje emocje.