Peelingi to kosmetyki i zabiegi, które przyczyniają się do usunięcia martwych komórek naskórka. Regularne ich usuwanie jest istotne, ponieważ przyczynia się do odblokowania porów, a jednocześnie prowadzi do wygładzenia skóry. Peelingi mają także działanie rozjaśniające przebarwienia (co jest ważne w przypadku cery trądzikowej), jak i ułatwiają wnikają odżywczych substancji w głębokie warstwy skóry. Warto jednak wiedzieć, że peeling peelingowy nie jest równy. Dlatego też, szczególnie jeśli mamy do czynienia z trądzikiem, trzeba wiedzieć, jakie ich rodzaje będą dla nas odpowiednie – zabiegi na trądzik, czy może raczej odpowiednie kosmetyki.
Głęboki, średniogłęboki czy powierzchniowy?
W związku z tym, że peeling może działać na różnych poziomach, warto wiedzieć, jakie ich rodzaje można wyróżnić. W ten sposób będziemy w stanie wybrać taki peeling, którego działanie będzie zgodne z potrzebami naszej cery.
Peeling głęboki (peeling laserowy, dermabrazja) to peeling, którego działanie dociera do skóry właściwej. Ponieważ są to zabiegi dość agresywne, mogą wiązać się z bólem bądź mniejszym dyskomfortem. Trzeba mieć jednak świadomość, ze dają zaskakujące efekty, łącznie ze znacznym i widocznym odmłodzeniem skóry.
Peeling średniogłęboki (wykorzystujący kwasy owocowe o wysokich stężeniach) oddziałują na podnaskórkową warstwę, dzięki czemu możliwe jest pobudzenie produkcji elastyny i kolagenu. Dzięki temu dochodzi do znacznej poprawy jędrności i sprężystości skóry.
Peeling powierzchniowy (wykorzystujący kwasy owocowe o niskim stężeniu, przeprowadzony za pomocą ultradźwięków) oddziałują wyłącznie na górne warstwy naskórka. Dzięki temu przyczyniają się do wygładzenia oraz rozjaśnienia cery, oczyszczenia, odblokowania i zwężenia porów. Mogą także przyczyniać się do zlikwidowania płytkich przebarwień (co może być pomocne, gdy po trądziku pojawiły się ślady).
Wszystkie wyżej wymienione peelingi przeprowadza się w gabinecie kosmetycznym. Na szczególne zainteresowanie zasługuje peeling kawitacyjny. Jest to zabieg, który polega na oczyszczaniu skóry za pomocą ultradźwięków połączony z delikatnym masażem. Zabieg jest całkowicie bezbolesny, a po peelingu skóra jest idealnie wygładzona i przyjemna w dotyku.
Peeling wykonany w domu
Nie da się ukryć, że peelingi przeprowadzane w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych to spory wydatek, sięgający rzędu kilkuset złotych za jednorazowy seans. By zobaczyć zadowalające efekty, trzeba wykonać całą serię zabiegów, których ilość waha się w granicach 5-8.
Nie warto jednak rezygnować ze złuszczania martwych komórek naskórka. Wystarczy, że zastosujemy odpowiednie kosmetyki, które pozwolą nam osiągnąć podobny efekt.
Dla cery tłustej i skłonnej do trądziku
W przypadku cery trądzikowej i tłustej sprawdzą się peelingi mechaniczne. Takie specyfiki zawierają w swoim składzie drobinki powstałe na skutek zmielenia orzechów, migdałów, pestek owoców. Dzięki temu możliwe jest złuszczenie martwego naskórka. Tego rodzaju preparaty sprawdzą się jedynie wtedy, gdy na cerze nie pojawiły się ropne wypryski.
W przypadku cery tłustej i skłonnej do wyprysków można zastosować także peelingi, które zamiast ostrych drobinek zawierają miękkie kuleczki polietylenowe.
Bez względu na to, jaki preparat wybierzemy, należy nakładać je na oczyszczoną skórę, delikatnie zwilżoną. Przez kilka minut należy delikatnie masować cerę, wykonując koliste ruchy. Na koniec preparat należy spłukać.
Dla kogo peeling enzymatyczny?
Wśród kosmetyków można znaleźć również peelingi enzymatyczne. Są to preparaty przeznaczone właściwie do każdego rodzaju cery, również skłonnej do trądziku. Cechą charakterystyczną tego rodzaju specyfików jest to, że zawierają w swoim składzie enzymy, pochodzące z owoców, drożdży czy ziół. Ich działanie polega na rozpuszczaniu wiązań chemicznych między cząsteczkami keratyny w martwym już naskórku.
Peelingi enzymatyczne nakłada się na dokładnie oczyszczoną skórę i po 20 minutach preparat się usuwa. Warto wiedzieć, że dostępne są również takie specyfiki, które nakładane są na noc – zamiast kremu. Dopiero rano resztki preparatu zmywa się.
Po peelingu, nałóż krem
Każda osoba, która wykonuje peeling, bez względu na jego rodzaj, powinna pamiętać, że preparaty te, wraz z martwymi komórkami naskórka, usuwany jest ochronny płaszcz hydrolipidowy. Dlatego też nie należy zapominać o tym, by po wykonaniu peelingu ponownie go odbudować. W jaki sposób?
Gdy skóra zostanie pozbawiona martwych komórek naskórka, należy nałożyć odżywczy krem bądź maseczkę. Szczególnie ta druga opcja jest najbardziej polecana. Taką maskę należy wykonywać 1-2 razy w tygodniu.